Geoblog.pl    niemanaswdomu    Podróże    Kazachstan    Ałtyn Emel - tam gdzie diabeł nie może tam Miśki wyśle
Zwiń mapę
2018
16
wrz

Ałtyn Emel - tam gdzie diabeł nie może tam Miśki wyśle

 
Kazachstan
Kazachstan, Baszi
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 4917 km
 
Dziękujęmy Sergiejowi, że doprowadził nas do drżenia rąk i palpitacji serca mówiąc że wyjazd (offroadowy ☺) do Ałtyn Emel kosztuje 200$, bo jak tylko wróciliśmy do żywych to znaleźliśmy dużo tańsze choć pewnie mniej komfortowe i bardziej czasochłonne rozwiązanie. Na miejscu czekały na nas dwie nagrody, a w zasadzie trzy:

1 Śpiewająca Wydma. Na środku niczego są dwie wielgachne wydmy (150 i 130 m)! A widoki z nich na stepy i góry nieziemskie no i peeling stóp za darmoszkę. Wydma sama z siebie nie chciała śpiewać, zmusiliśmy ją zjeżdżając na tyłkach (wydma pod wpływem wiatru lub poruszania się człowieka wydaje charakterystyczny dzwięk). Bardzo polecamy, bawiliśmy się świetnie.

2 Góry Aktau (Białe Góry) i Kaktau (pofałdowana skała wulkaniczna). Aktau to prawdziwa perełka! 50 km2 kanionów i różnokolorowych skał. Spacerowaliśmy tam przez pół niedzieli i to zdecydowanie za mało. Warto poobijać sobie tyłek na drodze dojazdowej, żeby móc to zobaczyć. Ałtyn Emel to zdecydownie numer jeden naszej podróży!

3 Nasza przemiła i pomocna gospodyni. Przygotowała dla nas typowo kazachskie posiłki (jednego dnia poczęstowała nas dwoma obiadami!). Gulasz z kaszą makaron z ziemniakami (!), manty (tłuste pierogi z mięsem), pilaw (ryż, jagnięcina, marchewka, papryka), langman (domowy makaron, baranina, warzywa), wyśmienite faworki, świeże warzywa i owoce. Tłuściutkie pączki na śniadanie, obiad i kolację też:) przynajmniej były bez mięsa. Od jakiegoś czasu jedziemy na warzywnych oparach więc byliśmy zachwyceni i w końcu najedzeni. Pani Żanna poprosiła również w naszym imieniu swoich innych gości o zabranie nas w góry.

Globtroperzy nie dajcie się namówić na prywatne wyjazdy za miliony monet!!! Łapcie marszrutkę z dworca Sayakhat w Ałmatach za 14 zł, która odjeżdża co godzinę zaczynając od 7:45 rano do Saryozek. Następnie, w Saryozek poproście panią w sklepie o zamówienie prywatnej taksówki (cena wtedy jest o połowę niższa niż gdybyście zamawiali sami, czyli 10 zł/os. jeśli auto jest pełne) do Baszi. Autostopowiczów też namawiamy do takiego rozwiązania - ruch jest minimalny.
Przy biurze parku poprosiliśmy kazachskich turystów o możliwość zabrania się z nimi na wydmy. Byli tak mili, że nie chcieli od nas pieniędzy (w Kazachstanie autostop jest zazwyczaj płatny).
W góry pojechaliśmy z dwoma Rosjankami, które wynajęły busa z przewodnikiem i kierowcą. W zasadzie też nie chcieli pieniędzy, ale jakoś tak głupio ☺. Całodzienna wycieczka z lunchem kosztowała nas 100 zł i 2 piwka dla naszych nowych kumpli :)

praktycznie
do Śpiewającej Wydmy można dojechać samochodem osobowym, niemniej jednak droga jest w kiepskim stanie
droga w góry jest bardziej hardcorowa, polecamy większe auto
bilet wstępu 11 zł/ os. ważny całą dobę
nocleg u Żanny, drugi dom za biurem parku 130 zł za dwójkę z pysznym wyżywieniem, łazienka w domu.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (23)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (4)
DODAJ KOMENTARZ
Zawi
Zawi - 2018-09-17 09:08
ale się rozhulaliście po tym Kazachstanie...na szczęście nie zawsze trudne początki są zapowiedzią trudnego ciągu dalszego. Korzystajcie i piszcie, bo coś mi się wydaje, że Kazachstan obdarzy Was jeszcze wieloma niespodziankami :)
 
Madźka
Madźka - 2018-09-18 16:43
Czytam z zapałem każdy post i coraz bardziej chciałabym odwiedzić Kazaschstan! :D Ale pomysł na danie dnia, ziemniaki makaron na pewno podchwyce. :)
 
Grażyna
Grażyna - 2018-09-18 19:27
Cudne zdjęcia, pełna egzotyka, jak dla mnie, co wydmy widziała tyko nad Bałtykiem, czekamna kolejne odcinki super "serialu"
 
Niemanaswdomu
Niemanaswdomu - 2018-09-20 05:18
Cieszymy się bardzo, że Wam się podoba. Na żywo wygląda to jeszcze lepiej!
Magda, rezerwujemy u Ciebie stolik!
 
 
niemanaswdomu
Nie ma nas w domu
Dominika i Michał
zwiedzili 3% świata (6 państw)
Zasoby: 30 wpisów30 95 komentarzy95 318 zdjęć318 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże
04.09.2018 - 22.09.2018
 
 
08.12.2016 - 21.01.2017